Tabela 1

OBLICZANIE ARKUSZY DRUKARSKICH

dla komputerowego składu wydawnictw

Bogdan Hojdis (tekst), Katarzyna Krzak Weiss, Jolanta Lesiak (program)

Tabela 2
Tabela 3
Program
Bibliografia
Do góry

 

Jednym z podstawowych problemów kalkulacji wydawniczej było zawsze określenie liczby składek drukarskich (arkuszy drukarskich) wyłącznie na podstawie maszynopisu autorskiego – jeszcze przed złożeniem tekstu i złamaniem kolumn. Koszt druku najwięcej przecież obciąża budżet każdej publikacji i prawidłowe wyliczenie tej odpłatności przesądza o rzetelnej wycenie całego zlecenia. Dlatego redaktor techniczny musiał umieć obliczyć na podstawie specjalnych tabel przeliczeniowych, ile arkuszy składu i druku (32-, 16- lub 8-stronnicowych) będzie miała książka, broszura lub periodyk. Oczywiście owe tabele przeliczeniowe układano na podstawie wystandaryzowanych formatów, kolumn, stopnia i kroju pisma, interlinii itd. Wszystkie te ustalenia składały się na polskie bądź branżowe normy wydawnicze i poligraficzne (np. BN-73/7401-03 Materiały i procesy wydawnicze. Nazwy i określenia oraz PN-78/N-01222/00 Kompozycja wydawnicza książki. Postanowienia ogólne).

 

Zatem zasadniczym celem sporządzenia tej witryny jest oczywiście wykorzystanie jej do dalszych obliczeń, związanych z produkcyjną częścią kalkulacji wydawniczej. Liczbę wyliczonych, przy pomocy tabel lub programu, arkuszy drukarskich można dalej pomnożyć przez planowany nakład, a wynik pomnożyć z kolei przez stawkę za arkusz, uzgodnioną z zakładem poligraficznym. Jeżeli na koniec pomnożymy jeszcze nakład przez jednostkową stawkę za oprawę (miękką lub twardą) ustaloną z introligatornią, to otrzymamy całkowity koszt produkcji książki.

Pomocniczo zestawione tutaj tabele i program obliczeniowy można wykorzystać do dydaktyki redakcji technicznej i komputerowego składu wydawnictw – przedmiotów nauczanych na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w ramach specjalności edytorskiej na kierunku filologia polska.

 

 

 

1. Tradycyjny sposób obliczania arkuszy składu (algorytm obliczeniowy)

 

Przykładem jak bardzo skomplikowane bywało przeliczanie liczby znaków drukarskich na arkusze składu jest zamieszczona na następnej stronie tabela z Poradnika redaktora Filipa Trzaski (Warszawa, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne 1976) (przycisk 1). Korzystanie z tabeli wymaga uprzedniego policzenia znaków w tekście przeznaczonym do druku. Następnie potrzebne są następujące rozstrzygnięcia co do technicznego wyznaczenia publikacji:

  1. Czy kolumna ma być złożona z żywą paginą, czy bez niej;

  2. Jaki format ma mieć strona książki po przycięciu (kolumna 1 tabeli);

  3. Wybieramy kolumnę jedno- czy dwułamową (kolumna 5 tabeli);

  4. Jaką szerokość i wysokość, w cycerach, przyjmujemy dla kolumny pełnej (kolumny 3 i 4 tabeli).

 

Teraz trzeba podjąć decyzję: 1) czy interesuje nas liczba stron przyszłej książki, 2) czy od razu przechodzimy do liczby składek (arkuszy drukarskich).

 

 

Ad 1. Jeżeli chcemy wyliczyć strony:

 

  1. Wybieramy stopień pisma i odczytujemy, ile znaków danego stopnia zmieści się w jednym wierszu wybranej wcześniej (pkt d) kolumny (kolumny 6-11 i odpowiedni wiersz 1-36 tabeli 1);

  2. Decydujemy się na skład bez interlinii lub z nią i odczytujemy, ile wierszy zmieści się w wysokości wybranej wcześniej (pkt d) kolumny (kolumny 12-20 i odpowiedni wiersz 1-36 tabeli 1);

  3. teraz mnożymy odczytaną liczbę znaków w wierszu (e) i liczbę wierszy w kolumnie (f), otrzymując liczbę znaków na jednej pełnej stronie (kolumnie bieżącej) składu;

  4. Następnie dzielimy policzoną z maszynopisu całkowitą liczbę znaków w książce przez liczbę znaków na jednej stronie (g) i otrzymujemy liczbę stron (kolumn bieżących) przyszłej książki;

  5. Na koniec, w zależności od wybranego formatu książki (b), całkowitą liczbę stron książki (h) dzielimy przez 32, 16 lub 8 (por. kolumny 2 i 3 tabeli), otrzymując liczbę arkuszy składu (arkuszy drukarskich).

 

Na koniec drobna uwaga: aby projekt książki był racjonalny ekonomicznie, liczba arkuszy składu (arkuszy drukarskich) powinna być liczbą całkowitą, ponieważ zakład poligraficzny policzy nam zawsze koszt całych form drukarskich (najczęściej płyt offsetowych) i całych arkuszy papieru. Po prostu dlatego, że zostaną one zużyte, nawet jeśli naświetlenie (płyty offsetowej) i zadruk (papieru) będą tylko częściowe. Jeżeli zatem z dzielenia całkowitej liczby stron (i) pozostaje jakiś niepełny arkusz, to resztę tę najlepiej dopełnić dodatkowymi stronami (z ilustracjami, reklamą itp.) do pełnego arkusza lub jego połowy. Półarkuszowe składki można bowiem drukować osobno na maszynach półformatowych albo przygotować specjalnie formę drukarską, na której półarkuszowa składka zostanie zdublowana i powielona w liczbie o połowę mniejszej w stosunku do planowanej wysokości nakładu.

 

 

Ad 2. Jeśli od razu chcemy otrzymać liczbę arkuszy składu (ewentualnie dla sprawdzenia wyliczenia 1i):

 

  1. Wybieramy stopień pisma i skład bez interlinii lub z interlinią, po czym odczytujemy, ile tysięcy takich znaków zmieści się w jednej składce (32-, 16- lub 8-stronnicowej) dla wybranej wcześniej (pkt d) wielkości kolumny (kolumny 21-29 i odpowiedni wiersz 1-36 tabeli);

  2. Na koniec dzielimy policzoną z maszynopisu całkowitą liczbę znaków w książce przez liczbę znaków odczytaną z tabeli (e) i otrzymujemy liczbę arkuszy składu (drukarskich).

 

Iloraz z punktu 2f zawsze jest liczbą większą od ilorazu z punktu 1i, wskutek zaokrąglenia liczby znaków w arkuszu składu do pełnych setek. Nieco paradoksalnie, wynik 2f bliższy jest jednak faktycznej liczbie arkuszy, ponieważ mnożąc znaki w wierszu i wiersze na stronie (pkt 1g) zakładamy, iż wzorcowa dla dalszych obliczeń strona jest zawsze całkowicie wypełniona znakami (tj. pełne są wszystkie wiersze na całej swej długości). Tak oczywiście nie jest, choćby dlatego, że wiersze początkowe akapitów składane są z cofnięciem od lewego marginesu, a wiersze końcowe akapitów bywają niepełne. Ponadto, zgodnie z wcześniejszą uwagą, liczba arkuszy drukarskich powinna być liczbą całkowitą (plus ewentualnie połowa arkusza), dlatego wynik zaokrąglamy do pełnych arkuszy, ponieważ kalkulację należy nieco przeszacować. Po pierwsze, ze względu na występujące w książkach strony puste (wakaty) i niepełne (tzw. kolumny początkowe i końcowe, które zaczynają bądź kończą rozdziały). Po drugie, do tekstu autorskiego dodaje się materiały sporządzone w redakcji: czwórka lub dwójka tytułowa, spis treści, żywe paginy, skorowidze, ewentualnie wstęp lub posłowie od wydawcy.

 

 

Przykład obliczania

 

Po tych wyjaśnieniach, policzmy, ile arkuszy drukarskich będzie miała konkretna publikacja. (Pozycję w tabeli będziemy wskazywać tak jak w arkuszu kalkulacyjnym, tzn. najpierw podając numer kolumny, a potem numer wiersza).

 

  1. Otrzymaliśmy w postaci wydruku i zapisu na dyskietce 1,4 MB tekst podręcznika akademickiego (bez ilustracji i wzorów), który zawiera 789 456 znaków.

  2. W podręcznikach stosuje się żywą paginę dla łatwiejszego przeszukiwania zawartości, dlatego interesują nas w tabeli tylko wiersze 19-36.

  3. Najczęstszym formatem książek dla studentów jest B5, bierzemy więc pod uwagę wiersze 29-31 tabeli.

  4. Aby zmniejszyć liczbę stron i tym samym obniżyć przyszłą cenę jednostkową książki, wybieramy kolumnę jednołamową o wysokości 42 cycer, ponieważ w takiej kolumnie zmieścimy najwięcej znaków. Pozostał nam już zatem tylko wiersz 30 tabeli.

  5. Podręczniki, podobnie jak beletrystykę, składa się najczęściej czcionką 10-punktową na 12-punktowej interlinii. Możemy więc odczytać z tabeli co następuje:

  • liczba znaków w wierszu będzie wynosić 70 (poz. 10,30),

  • w kolumnie zmieści się 40 wierszy (poz.19,30),

  • na jeden arkusz, składający się z 16 stron (poz. 2,30), przypadnie 44 800 znaków (poz. 28,30).

 

Teraz można już wykonać proste obliczenia:

  1. 70 znaków w wierszu x 40 wierszy w kolumnie (stronie) = 2800 znaków będzie na stronie;

  2. 789 456 znaków w książce : 2800 znaków na stronie = 281,95 stron będzie w książce;

  3. 281,95 stron w książce : 16 stron w arkuszu składu = 17,2 arkusza drukarskiego.

 

Sprawdźmy to wyliczenie korzystając z danych odczytanych w poz. 28,30 tabeli:

 

789 456 znaków w książce : 44 800 znaków w arkuszu składu = 17,6 arkusza drukarskiego

 

Dla dalszej kalkulacji wolno przyjąć zatem co najmniej 18 arkuszy drukarskich.

 

 

 

3. Założenia modyfikacji wielkości obliczeniowych dla składu komputerowego

 

Dzisiaj, w związku z przenikaniem do prac wydawniczych i przygotowalni drukarskiej (prepress) technologii informatycznych, należy zweryfikować ustalenia sprzed 29 lat, a sam proces obliczania arkuszy składu można uprościć przy pomocy niewielkiego programu komputerowego. Dla modyfikacji norm z lat siedemdziesiątych przyjęto następujące założenia:

  1. Obecnie autorzy bądź nakładcy przynoszą do wydawnictwa nie maszynopis lecz komputerowy wydruk z nośnikiem, na którym zapisano w procesorze (edytorze) tekstowym słowno-cyfrową treść pracy. Można więc bardzo szybko i dokładnie przy pomocy programu liczącego znaki (counter) określić liczbę liter, cyfr i spacji, które dawniej redaktor żmudnie wyliczał z maszynopisu według specjalnych normatywów;

  2. Najczęściej stosuje się formaty A4, A5 i B5. Dla przejrzystości można więc zestawienia tabelaryczne ograniczyć do tych trzech wielkości;

  3. Kolumny wyznacza się obecnie wyższe (kosztem marginesów poziomych), m.in. ze względu na większą ilość materiału ilustracyjnego we współczesnych, składanych komputerowo książkach. Przyjmujemy sześć maksymalnych wielkości kolumn, po jednej dla formatu A4 i A5 oraz cztery dla najbardziej uniwersalnego formatu B5:

  1. Dla formatu A4 (210 x 297 mm) – 9 x 13,5 kwadratów (36 x 54 cycer), czyli 162 x 243 mm;

  2. Dla formatu A5 (148 x 210 mm) – 6,25 x 10 kwadratów (25 x 40 cycer), czyli 112,5 x 180 mm;

  3. Dla formatu B5 (170 x 240 mm):

  • dla składu bez żywej paginy i z kolumną jednołamową – 7 x 11 kwadratów (28 x 44 cycer), czyli 126 x 198 mm,

  • dla składu bez żywej paginy i z kolumną dwułamową – 7,5 x 11 kwadratów (30 x 44 cycer), czyli 135 x 198 mm,

  • dla składu z żywą paginą i z kolumną jednołamową – 7 x 11,5 kwadratu (28 x 46 cycer), czyli 126 x 207 mm,

  • dla składu z żywą paginą i z kolumną dwułamową – 7,5 x 11,5 kwadratu (30 x 46 cycer), czyli 135 x 207 mm.

  1. Do składu komputerowego stosuje się oprogramowanie zecerskie (tzw. Desktop Publishing) produkowane zazwyczaj w krajach anglosaskich, w którym podstawowe jednostki typograficzne czyli punkty nie są równe punktom Didota (od stuleci wykorzystywanym w europejskiej kontynentalnej typografii, tzn. we Francji, Niemczech i tym samym w Polsce). Punkty w programach DTP są po prostu mniejsze: 1 punkt Didota » 0,37597 mm, natomiast 1 punkt DTP » 0,35277 mm. Dlatego teoretycznie więcej znaków tego samego stopnia pisma powinno przypaść na jeden arkusz składu komputerowego niż składu zecerskiego. Do nowego obliczenia ilości znaków w 1 arkuszu składu użyliśmy programu Adobe PageMaker 6.5 PL (kerning i tracking ustawione domyślnie) oraz standardowej szeryfowej czcionki systemowej Microsoft Windows 98 SE PL – Times New Roman CE firmy Monotype Corp. Nie uwzględniliśmy czcionki nonparel (6 p.), która ze względu na małą czytelność wykorzystywana jest niemal wyłącznie w opisach elementów wykresów lub rysunków, niekiedy w tabelach i tablicach.
    Po wykonaniu obliczeń okazało się, iż różnice nie są tak znaczące, jak można byłoby przypuszczać: w 1 kwadracie bieżącym mieści się następująca liczba znaków: przy 8 punktach – 13 znaków (u Trzaski 12 znaków), 9 punktach – 11 znaków (u Trzaski tyle samo), 10 punktach – 10 znaków (u Trzaski tyle samo), 12 punktach – 9 znaków (u Trzaski 8 znaków). Ponadto na liczbę znaków, przypadającą na jeden kwadrat bieżący komputerowego składu, ma wpływ rozdzielczość wybranego urządzenia drukującego. Liczba znaków zwiększa się proporcjonalnie do rozdzielczości urządzenia. Wybierając dla domyślnej drukarki atramentowej rozdzielczość do 720 dpi (Epson Stylus Color 760) lub dla drukarki laserowej rozdzielczość do 600 dpi (HP LaserJet 5MP), otrzymywaliśmy wynik zbliżony do ilości znaków przyjętych przez Filipa Trzaskę. Gęstość „pakowania” znaków wzrosła, gdy jako domyślne urządzenie drukujące została wybrana naświetlarka odwzorowująca tekst z rozdzielczością 2540 dpi i liniaturą 150 lpi (Linotronic 630). Tekstu nie odwzorowuje się jednak na materiałach transparentnych aż tak precyzyjnie, dlatego pozostaliśmy przy takiej ilości znaków w 1 kwadracie bieżącym, którą przyjął Filip Trzaska.

Korzystając z powyższych założeń można zestawić dwie tabele: po jednej dla kolumn z żywą paginą (przycisk 3) i bez niej (przycisk 2). Obliczanie ilości arkuszy drukarskich przy ich wykorzystaniu odbywa się identycznie, jak w przypadku tabeli pierwszej. Procedurę obliczania ułatwi napisany przez nas program (przycisk 4), ale dla codziennej pracy w wydawnictwie czy drukarni najlepiej włączyć przedstawioną wyżej procedurę do własnego arkusza kalkulacyjnego.